Smoking (z angielskiego, a w zasadzie amerykańskiego, tuxedo) wbrew pozorom nie jest strojem o najwyższym stopniu formalności, a tak zakwalifikowałaby go większość osób. Istnieją smokingi formalne i te półformalne. Najbardziej formalnym strojem jest frak, ale kto dziś ma okazję założyć frak? Chyba tylko członkowie rodziny królewskiej lub ich goście. No i dyrygenci, ale to dla nich strój roboczy. Smoking w hierarchii formalności stoi stopień niżej od fraka. Wciąż jednak jest zestawem, który nosi się tylko wieczorem, po godzinie 18.
Pamiętajcie, że gdy na zaproszeniu napisane jest black tie, to właśnie smoking jest strojem, który możecie wtedy założyć (wszak black tie to w zasadzie black bowtie, czyli czarna muszka, a tylko taką można założyć do tego stroju).
Czytaj więcej