Budowanie swojej garderoby to długotrwały proces. Nie tylko ze względu na koszty, ale przede wszystkim dlatego, że konieczny jest namysł. Co nagle, to po diable.
Dobrze zaplanowana szafa pozwoli na odpowiednie dopasowanie ubioru do każdej okazji. Wcale nie musisz mieć ogromnych środków, aby wyglądać naprawdę dobrze. Wystarczy kilka wysokiej jakości podstawowych elementów garderoby plus umiejętność ich skomponowania z mniej kosztownymi dodatkami.
Podstawowe ubrania dla faceta pozostają niezmienione od wielu lat. Moda męska nie jest tak podatna na wpływ czasu, jak damska. Dlatego, Drogi Czytelniku, na niektóre z pozycji prezentowanych przeze mnie warto wydać nieco więcej. Te elementy odzieży nie tylko będą Ci służyć przez długi czas, ale także mogą pokazać cały ubiór w korzystnym świetle.
Budowanie swojej garderoby – FILM
[embedyt] https://www.youtube.com/watch?v=D7Re36xYfjs[/embedyt]
Zatem przejdźmy do samej listy 10 rzeczy, które każdy facet powinien mieć w swojej szafie, czyli budowanie swojej garderoby z głową.
1. Czarne Oksfordy
Dobre buty to element, na który właśnie możesz wydać nieco więcej. Zaniedbane, brudne i tandetnie wykonane zepsują cały wizerunek – nawet, jeśli reszta stroju wygląda doskonale.
Czarne, minimalistyczne oksfordy (inaczej zwane wiedenkami) to podstawowe obuwie, które każdy mężczyzna powinien mieć w szafie. Sprawdzą się praktycznie przy wszystkich formalnych okazjach. Nawet, jeśli nie nosisz garnituru na co dzień, to właśnie na te specjalne okazje powinieneś mieć odpowiednie buty.
Oksfordy charakteryzują się brakiem ozdobnych dziurek i bardzo prostą formą oraz zamkniętą przyszwą (to ta część buta, gdzie znajdują się sznurówki).
Dobre buty tego rodzaju najlepiej prezentują się na skórzanej podeszwie z cienkimi, okrągłymi sznurowadłami. Nie zapomnij zadbać o ich odpowiednie i regularne konserwowanie, o którym pisałem w jednym z poprzednich wpisów.
Polecane sklepy:
2. Granatowy garnitur całoroczny
Nieraz wspominałem, że granat to najbardziej uniwersalny kolor garnituru. Czerń możemy pozostawić na wieczorne bale albo na smutniejsze okazje, jak pogrzeb. O ile granat pasuje do każdej urody, o tyle czerń jest przytłaczająca, zwłaszcza za dnia.
Wybierając garnitur, zwróć uwagę, by jego gramatura mieściła się w okolicy 250 gramów. Taka grubość tkaniny sprawi, że będziesz mógł używać tej odzieży o każdej porze roku.
Oczywiście jest to rozwiązanie jedynie dla osób, które garnitur zakładają od święta. Jeśli ubierasz elegancko na co dzień, to lepiej nabyć lekkie, cienkie garnitury na lato oraz grubsze, wykonane z bardziej zbitych tkanin na zimę. Inaczej prawdopodobnie męczyłbyś się w pracy i w drodze – mamy przecież kontynentalny klimat i dużą różnicę pomiędzy porami roku. W garniturach sezonowych poczujesz się o wiele lepiej.
Ważne, aby Twój podstawowy garnitur nie miał zbyt wysokiej skrętności. Wełna oznaczona wartością „super 130’s” albo wyższą jest w wielu sklepach reklamowana jako ta lepszej jakości. Faktycznie cechuje się miłym chwytem i delikatnością. Problem w tym, że jest mało praktyczna. Dlaczego?
Wełnę wysokoskrętną łatwo zniszczyć, a poza tym charakteryzuje się wyraźnym połyskiem. Takie tkaniny są dość formalne i powinny być prezentowane raczej w sztucznym świetle. Nadają się do eleganckiego biurowca albo na uroczystości, ale łączenie tego typu marynarki z nieformalnymi spodniami to zbrodnia. Jeśli zatem potrzebujesz uniwersalnego garnituru, który będzie z Tobą przez lata – wybierz wełnę „super 110’s”.
Polecane sklepy:
3. Biała koszula z kołnierzykiem buton-down
Chyba każdy ma w swojej szafie choć jedną białą koszulę przeznaczoną na oficjalne okazje. Co jednak założyć, gdy nie chcesz nosić krawata? Oczywiście koszulę z guziczkami na końcu kołnierza.
Guziki obniżają formalność, a poza tym bardzo dobrze trzymają kołnierzyk w ryzach. Nie pozwalają mu się schować pod wyłogami marynarki ani rozłożyć na wierzchu jak u poety romantycznego. Kojarzycie te sytuacje, gdy polityk, jak to się mówi, wychodzi do wyborców, zdejmuje krawat, a z kołnierzykiem zaczyna dziać się coś dziwnego? Tego właśnie chcemy uniknąć.
Niektóre kołnierzyki są przeznaczone do noszenia z krawatem, a inne – typowo każualowe – źle wyglądają zapięte. Natomiast button-down dobrze wygląda i tak, i tak. Podobno Andy Warhol, gdy zarobił pierwsze pieniądze, zamówił 100 takich właśnie koszul w kolorze białym. Nie musisz kupować ich aż tyle, ale dwie na pewno będą dobrym wyborem.
Przy zakupie zwróćcie uwagę na rodzaj tkaniny. Na lato sprawdzą się luźno tkana bawełna i len (splot płócienny). Przewiewność sprawdzisz, dmuchając przez tkaninę. Na zimę wybierz mięsistą bawełnę o ciaśniejszym splocie (np. oksfordzkim).
Koszula z kołnierzykiem button-down będzie odpowiednia także do dżinsów. Nie ma nic bardziej uniwersalnego. Nawet Twoja dziewczyna nieraz chętnie ją założy.
Polecane sklepy:
4. Klasyczne dżinsy
W swojej szafie masz pewnie wiele rodzajów dżinsów, ale czy są w niej i takie, które pasują do marynarki? Daruj sobie wszelkie przetarte czy dziurawe spodnie, a tym razem kup te w klasycznym kolorze denimu, bez żadnych udziwnień.
Wypróbuj różne fasony i sprawdź, który najlepiej leży. Ani z przodu, ani z tyłu nie powinno być pionowych ani poziomych fałd, bo to znaczy, że spodnie są za luźne – dobrze się obejrzyj w lustrze. Dopasuj też długość nogawek (możliwe, że trzeba będzie je skrócić w zakładzie krawieckim, weź to pod uwagę). Jeśli uda i łydki są mocno opięte, to świetnie… o ile chcesz kupić leginsy, a nie tradycyjne spodnie.
Klasyczne dżinsy będziesz mógł założyć do zwykłego, jednobarwnego podkoszulka, ale także do koszuli i marynarki na wyjście z kolegami czy na „casual friday”. Nie jestem fanem tego połączenia, ale czasami takie obniżenie formalności jest wskazane – zwłaszcza w Polsce, gdzie podejście do ubioru jest nieco inne niż np. we Włoszech. Samo noszenie marynarki bywa u nas traktowane jako ekstrawagancja, a eleganckie spodnie wywołałyby już sensację.
Polecane sklepy:
5. Tradycyjny jednorzędowy płaszcz z wełny
Bo nie masz chyba zamiaru nosić puchowej kurtki do garnituru? Postaw na klasyczny, jednorzędowy płaszcz. Przyda się nie tylko do garnituru czy marynarki, bo założysz go również do sztruksów i choćby sztybletów. Klasyka nigdy nie wychodzi z mody. Dobry płaszcz z grubej, mięsistej wełny, ze stawianym kołnierzem, nie tylko będzie elegancki, ale także uchroni Cię przed zimnem. Postaw na granat, grafit lub ciemny brąz. Możesz wybrać drobny wzór, na przykład jodełkę – dzięki temu plamki z błota śniegowego nie będą się rzucać w oczy. To pomaga, bo przecież trudno biegać co dwa dni do pralni.
Polecane sklepy:
6. Skórzana torba
To nieprawda, że mężczyzna w przeciwieństwie do kobiety nie potrzebuje torby. Portfel, klucze czy choćby ładowarka do telefonu nie powinny być upychane po kieszeniach, bo je nieestetycznie wypychają.
Ja zawsze noszę ze sobą pojemniki z jedzeniem i wodę, często również komputer lub iPada, by wykorzystać każdą wolną chwilę czasu na pracę. Skórzana torba przyda się nawet przy wyjściu do siłowni, do szkoły, czy na plażę. Skóra wytrzyma wiele i łatwo o nią zadbać przy pomocy podstawowych kremów. Przy wyborze warto wziąć taką, by wszystko się w niej zmieściło. Stanowczo odradzam wypychanie toreb na siłę. Próbując nagiąć wytrzymałość skóry, łatwo ją uszkodzić.
I jeszcze jedno – raczej nie ma sensu kupować toreb z ekoskóry, bo w większości przypadków są to produkty na jeden sezon i, wbrew nazwie, ich ekologiczność jest dyskusyjna (nieco upraszczając sprawę, można powiedzieć, że robi się je z plastiku). W Polsce działa trochę firm, które za niewielkie pieniądze wykonują całkiem ładne, podstawowe torby z prawdziwej skóry – wystarczy poszukać w internecie. Często są to produkty tańsze niż te ze skaju, sprzedawane w sieciówkach, więc wcale nie trzeba się rujnować.
Polecane sklepy:
7. Jedwabny krawat
Wbrew powszechnej opinii, krawat nie dusi (no, chyba że za ciasno zawiązany). Nosząc ten dodatek, okażesz szacunek gospodarzom wesela, przyszłemu pracodawcy czy dziewczynie na randce. I wcale nie będziesz wyglądał śmiesznie, wystarczy, że wybierzesz krawat dobrej jakości, nie poliestrowy w tęczowe paski.
Krawat jest koniecznym uzupełnieniem garnituru. Modne stało się paradowanie z rozpiętym kołnierzem, ale marynarka i koszula zostały stworzone do noszenia w komplecie z krawatem. Dlatego na ważniejsze okazje nadal należy mieć coś pod szyją.
I pamiętaj, że krawat nie musi być nudny. Możesz wybrać taki z nieoczywistą fakturą – jak grenadyna z ciekawą strukturą, chropawy szantung jedwabny albo pokryty meszkiem kaszmir. Pamiętaj, by dopasować szerokość krawata do szerokości klap marynarki. Ja preferuję szersze krawaty. Śledzie nie wyglądają korzystnie i polecam omijanie ich szerokim łukiem – chyba że jesteś bardzo szczupły i nosisz rozmiar S.
Polecane sklepy:
8. Biała, lniana poszetka
Biała, lniana poszetka o matowej powierzchni jest tą o najwyższym stopniu formalności. Pasuje do każdej niemal stylizacji. Najbardziej elegancki sposób jej składania to tv fold – wtedy z brustaszy wystaje tylko niewielki, zgrabny prostokąt. Na mniej zobowiązujące okazje możesz złożyć poszetkę w niedbały puff albo wyeksponować jej rogi. Ten ostatni sposób wymaga, by była obszyta ręcznie w rulonik, wtedy pięknie się prezentuje.
Polecane sklepy:
9. Zestaw jednobarwnych koszulek t-shirt
Jeśli nie zawsze chodzisz ubrany elegancko, będziesz potrzebował zwykłych koszulek typu t-shirt. Nie wybieraj tych ze wzorami, czy głupimi napisami. Postaw na prostotę i wybierz koszulki jednobarwne, a będziesz mógł je dopasować niemal do każdego stroju. Często wybieram zwykłe dżinsy, koszulkę i trampki. Taki ubiór można założyć na co dzień i jest ok.
Polecane sklepy:
10. Skórzane rękawiczki
W chłodne dni Twój wygląd może być niekompletny, gdy nie masz na sobie rękawiczek. Nie tylko zapewnią Ci ciepło, ale także będą prezentowały się wyśmienicie z wełnianym płaszczem. Radzę wybrać zamówienie rękawiczek na miarę. Często kosztuje to nawet mniej niż gotowe rękawiczki renomowanych marek, a dopasowanie będzie sto razy lepsze. Poza tym zawsze możesz spersonalizować produkt czy nawet zaprojektować go samemu. Dla mnie to wielka frajda.
Polecane sklepy:
Czesław Jamroziński
Różni ludzie mają odmienne upodobania i obowiązki, ale tych dziesięciu części garderoby każdy będzie kiedyś potrzebował. Raz na jakiś czas trzeba iść na wesele, chrzest, pogrzeb, rozmowę o pracę, randkę czy spotkanie w interesach. Ważne okazje mogą się zdarzyć również zimą, dlatego podkreślam, że nie możesz sobie odpuścić płaszcza i rękawiczek. A T-shirty, wiadomo, zawsze się przydadzą.
Ubierając się odpowiednio do sytuacji, nie tylko robimy świetne wrażenie, ale także okazujemy szacunek innym. Może nonszalancja w ubiorze jest dobrze widziana przez Twoich kolegów czy nawet przez partnerkę, ale ktoś inny poczuje się urażony albo zaklasyfikuje Cię jako chłopaczka, a nie mężczyznę.
Dokonanie sensownych wyborów wymaga czasu. Czasem trzeba poczekać na wyprzedaż, czasem na parę tygodni zostawiamy garnitur u krawca, żeby wykonał poprawki. Niekiedy musimy poczekać, aż dojedzie do nas rzecz zamówiona przez internet, a potem oczekujemy znowu, bo wymieniamy ją na inny rozmiar. Dlatego lepiej się przygotować zawczasu. Nie ma co skazywać się na półśrodki i nerwówkę, gdy nagle pojawi się na horyzoncie dłuższy wyjazd czy ważna okazja. Nigdy nie wiesz, kiedy zdarzy się pogrzeb, możliwość błyśnięcia w pracy albo wspaniała randka. Dlatego zaplanuj swoją garderobę.
fotografia: Martina Gronowska
[ReviewDisclaimer]