fbpx

Buty na śnieg

Buty na śnieg to część garderoby, o której chyba, rozpieszczeni ostatnimi lekkimi zimami, zapomnieliśmy. W zeszłym roku śnieg leżał w Warszawie raptem przez nieco ponad tydzień, bo ocieplenie klimatu daje się jednak we znaki. Dlaczego zatem postanowiłem napisać o elemencie ubrania, który w zasadzie nie powinien przydać się w najbliższym czasie w naszym klimacie?

Czy doczekamy się śniegu?

Po pierwsze: nie możemy być pewni, że śnieg jednak nie odwiedzi nas tej zimy, bo właśnie trochę go spadło na początku tego tygodnia. Po drugie: postanowiliśmy spędzić tegorocznego Sylwestra w polskich górach i liczymy, że jednak będzie biało! Po trzecie wreszcie, na święta wybieramy się do rodziny do Szwecji, a tam, jak zapewne wiecie, śniegu może być o wiele więcej niż w Polsce. Zresztą już na początku listopada krajobraz w Szwecji wyglądał tak, jak ze świątecznej reklamy Coca-Coli.

 

buty na śnieg sorel

Po tylu zimach bez śniegu stęskniłem się bardzo za prawdziwą białą zimą. Z nostalgią wspominałem momenty mojego dzieciństwa, kiedy mogłem cieszyć się białym szaleństwem i zjeżdżać na sankach z pobliskiej górki. W tamtych czasach odpowiednie buty były podstawą. Pamiętam, że wtedy śniegowce to był obciach i nikt nie chciał ich nosić. I jako buty na śnieg nosiło się tzw trapery. Jeśli chodzi o obuwie, to niewiele się zmieniło, bo po dziś dzień klasyczne, żółte trapery w stylu Timberlandów są najczęściej spotykanym zimowym obuwiem. Co jednak możemy mieć prócz nich?

buty na śnieg sorel

Jakie buty na śnieg?

Wiadomo, że gdy pogoda robi się nieprzyjemną czas porzucić eleganckie trzewiki i płaszcze. Nic nie da nawet zelowana podeszwa czy zakładanie ochronnych, gumowych nakładek na buty typu SWIMS. Zima rządzi się swoimi prawami i nie ma tu miejsca na rozwiązania pośrednie. Przynajmniej ta zima, którą spodziewam się zastać w Szwecji czy podczas świętowania końca roku w górach.

Czy zimą można być eleganckim?

Puchowe kurtki zastępują eleganckie płaszcze, a wodoodporne i ocieplane buty wypierają skórzane trzewiki. Podstawowym celem ma być wtedy komfort termiczny i wygoda. Czasami jednak, jak wielu z nas, wolałem wyglądać dobrze mimo tego, że marzłem. Sprawdza się to jednak jedynie na krótkich dystansach w mieście, przemieszczając się z garażu do samochodu i z samochodu dziesięć metrów do budynku. Jeśli jednak wybieramy się na spacer, a aura za oknem jest zdecydowania zimowa, należy ubrać się bardziej adekwatnie do sytuacji. No cóż, czasami po prostu trzeba zostawić klasyczną elegancję i ubrać się bardziej codziennie, za to ciepło.

buty na śnieg sorel

buty na śnieg sorel

Otrzymane przeze mnie od sklepu obuwie kanadyjskiej marki Sorel to przykład obuwia na najtrudniejsze warunki. W końcu w kraju ich pochodzenia zima to nie przelewki!

Delikatne, skórzane sztyblety szybko uległyby tam zniszczeniu. Nie pomogłyby żadne impregnaty czy najlepsze woski.

Kanadyjskie buty na śnieg

Kanadyjskie obuwie Sorel sprostają najcięższym warunkom pogodowym. Nie tylko zapewnią odpowiednią izolację termiczną, ale także nie zamokną, bo są w pełni wodoodporne. Przy tych wszystkich cechach pozostają też przede wszystkim estetyczne i nie wyglądają jak śniegowce znane z epoki PRL-u.

Sklep przygotował dla Was, czytelników mojego bloga, specjalną ofertę, o której dowiecie się na końcu tego wpisu. 

buty na śnieg sorel

Buty na śnieg bez śniegu…

Problemem okazało się jednak zaprezentowanie ich w obecnych warszawskich warunkach. Jak pokazać buty na śnieg bez śniegu? Zakładając je poczułem się, jakbym dzięki nim mógł wybudować drewnianą chatkę w najcięższych warunkach pogodowych w wysokich górach. Czyli idealną scenerią będzie plac budowy pobliskiego osiedla mieszkaniowego! Każdy robotnik stamtąd zapewne chciałby mieć takie obuwie na wyposażeniu.
Wstaliśmy dość wcześnie w sobotę, przed moimi zajęciami na uczelni, byśmy byli sami na budowie. Ku naszemu zaskoczeniu panowie już pracowali i spoglądali na nas co i rusz. Może rzeczywiście buty im się tak spodobały, a może to po prostu moja żona fotograf tak przykuła ich uwagę? Tego wolałem nie sprawdzać. Załóżmy więc, że to robota butów Sorel.

buty na śnieg sorel

Miałem nie lada dylemat, w co się ubrać do takiej sesji, której bohaterami są buty Sorel i… wybrałem sprawdzony zeszłoroczny zestaw: do obuwia na ciężką pogodę założyłem puchową kurtkę ZARA, dżinsy Tommy Hilfiger o nieco już niemodnym kroju i golf marki Próchnik. Spodnie idealnie położyły się na dość dużych butach. Węższe spodnie dżinsowe, które zwykle noszę, musiałbym umieścić w środku buta, a na tamten moment najważniejsze były aspekty praktyczne, wygląd postawiłem na dalszy plan. Sprawdziło się moje podejście, bo małżonka zmarzła, a ja nie czułem w ogóle otaczającego nas zimna.

A Wy? Czy zimą porzucacie trzewiki na rzecz jakichś cięższych butów, czy po prostu marzniecie, ale w dobrym stylu? To mój odwieczny dylemat. Na szczęście w mroźne dni dość rzadko poruszam się na dłuższych dystansach.

Jak Wy ubieracie się, gdy pogoda nie pozwala na chodzenie jedynie w płaszczu?

 

fotografia: Martina Gronowska

kurtka: Zara,

spodnie: ,

golf: Próchnik

monitor fitness: Tom Tom

buty: Sorel, ze sklepu

kod rabatowy -20% do sklepu  na każde nieprzecenione obuwie (minimalna wartość zamówienia to 50zł): GRONOM20

{e-mailit}

buty na śnieg sorel

buty na śnieg sorel

 

buty na śnieg sorel

Polecam / współpracuję:

top-facebook top-instagram top-youtube top-pinterest top-search top-menu go-to-top-arrow search-close podcast-soundcloud podcast-spotify podcast-itunes podcast-stitcher