W drogerii łatwo się zgubić wśród niezliczonych produktów do stylizacji fryzur. Czym różnią się pomada, glinka, krem i pasta? Przeczytaj, a dowiesz się, który produkt najlepiej pasuje do Twojej fryzury.
Kiedyś u fryzjera dostępne były tylko lakiery, żele i ewentualnie pianki. Ostatnio te produkty do stylizacji włosów straciły na popularności na rzecz typowo męskich linii. Do wyboru mamy różne pomady, pasty, glinki i kremy. Z etykiet dowiemy się najczęściej, jak mocno dany produkt utrwala i czym pachnie, ale to trochę za mało, by dokonać dobrego wyboru. Jak się w tym gąszczu odnaleźć? Przygotowałem przewodnik po najpopularniejszych produktach – podpowie Ci, który z nich jest najlepszy dla Twojej fryzury.
Pomady do włosów
Dawne pomady olejne mocno utrwalały fryzury, ale były niesamowicie trudne do zmycia. Trzeba było umyć włosy kilkukrotnie, by pozbyć się specyfiku. Pokryta tłustą pomadą skóra była narażona na zatykanie porów, co zwiększało ryzyko wystąpienia trądziku.
Dzisiaj większość pomad wytwarzana jest na bazie wody. Do ich zmycia nie trzeba żadnej chemii… oprócz H2O. Poza tym dodanie niewielkiej ilości wody w ciągu dnia pozwoli poprawić fryzurę.
Pomady cechuje średni lub mocny chwyt. Zwykle gwarantują też duży połysk, choć znajdziesz i takie, które wykańczają fryzurę w pół macie. Pomady idealne są dla klasycznych fryzur układanych z użyciem grzebienia – jak pompadour czy slick back.
Aplikacji można dokonać zarówno na suche, jak i na wilgotne włosy. Nakładając pomadę na włosy wilgotne, uzyskamy wyższy połysk, ale słabsze utrwalenie. Tak czy inaczej możemy być pewni jednego: pomada zostawia na włosach twarda skorupę.
Glinki do włosów
Na rynku dostępne są glinki o różnej mocy, także matowe lub nadające połysk. Zawierają prawdziwą glinę, która nadaje włosom większą objętość, a ponadto je nawilża. Takie specyfiki mogą przyczyniać się do poprawy kondycji włosów.
Przeważnie glinki nie są tak mocne jak pomady, bo stworzone zostały raczej do utrwalania swobodniejszych fryzur. Chodzi o to, by pozostawić włosom nieco wolności. Zdarzają się jednak i mocniejsze glinki, z których pomocą da się uzyskać fryzury podobne do tych układanych na pomadzie.
To chyba mój ulubiony sposób utrwalania, bo nie jestem fanem fryzur układanych z użyciem grzebienia. Wolę, by włosy wyglądały bardziej naturalnie.
Pasty do włosów
Nie ma ścisłej definicji past. Są to produkty zbliżone do glinek, ale o nieco rzadszej konsystencji. Zapewniają mały lub średni stopień utrwalenia.
Pasty służą do tworzenia podobnych fryzur jak glinki. Z reguły dają dużą swobodę układania włosów. Jeśli jednak chcesz nosić fryzurę wymagającą silnego chwytu, to o paście zapomnij.
Kremy do włosów
Mają rzadką konsystencję i raczej słaby chwyt. Dobrze nadają się do nawilżenia włosów i oddzielenia ich od siebie. Często stanowią pierwszy stopień utrwalenia przed silniejszym kosmetykiem. Jeśli sam korzystam z kremu, to zwykle później fryzurę utrwalam lakierem do włosów.
Kremy są polecane do dłuższych lub kręconych włosów. Ale jeśli Twoje włosy mają skłonność do przetłuszczania się, to lepiej o kremach zapomnij.
Żele do włosów
Ten relikt dawnych lat zdecydowanie stracił na popularności. Tradycyjne żele pozostawiały włosy twarde jak skała i nadawały im tani połysk. Kiedyś służyły do układania włosów na jeżyka, ale moda na tę fryzurę dawno minęła i jakoś nie wraca. Ze względu na zawartość alkoholu żele mogą bardzo wysuszać i niszczyć włosy.
Co prawda na rynku są też żele nowszej generacji, które nie dają już tak sztucznego efektu jak produkty starszej generacji. Ja jednak już się nie przekonam – zbyt dobrze pamiętam lata 90.
Jak nakładać pomady i inne produkty do stylizacji?
Każdy z wymienionych produktów można nakładać na włosy mokre lub suche. Najpierw jednak należy dokonać prób i sprawdzić po prostu, co na naszych włosach wygląda najlepiej. Wiem z doświadczenia, że nie każda glinka dobrze układa się na wilgotnych włosach. Przy nakładaniu kosmetyków zaczynaj zawsze od małych porcji. Rozetrzyj je najpierw w dłoniach i nieco ogrzej. Przy aplikacji zaczynaj od nasady włosów i od razu staraj się nadać fryzurze pożądany kształt.
Mam nadzieję, że ten poradnik Ci pomógł. Ciekaw jestem, czy masz ulubione kosmetyki do stylizacji. Daj znać w komentarzu lub na grupie dyskusyjnej na Facebooku.
Wpis powstał we współpracy z marką notino.pl, która prócz szerokiego asortymentu zapachów męskich i damskich w swojej ofercie posiada również produkty do stylizacji włosów (pomady, glinki, kremy).
zdjęcia: Martina Gronowska
Zapraszam na:
Fan Page na Facebook – Pan Grono
Stylową grupę dyskusyjną – Pan Grono
Profil w serwisie instagram – Mr Grono