Spodnie smart casual – zastanawiasz się, jakie wybrać? Dżinsy i chinosy to oczywiste rozwiązania. Ale ja coraz częściej stawiam na uniwersalne 5-pocket trousers, czyli pięciokieszeniowce.
Chyba coraz rzadziej mamy okazję, by nosić się formalnie, zwłaszcza latem. Zazwyczaj zakładamy wtedy dżinsy, ale – spójrzmy prawdzie w oczy – są trochę ograne. Jakiś czas temu popularność zdobyły chinosy i one mają swoje zalety. Ja jednak wolę 5-pocket, czyli spodnie w kroju dżinsów, ale zrobione z innego materiału – przeważnie z lekkiej i elastycznej bawełny. Występują w szerokiej palecie barw, a czasem mają ciekawy mikrowzór.
Uprzedzając zarzuty, że nie znam angielskiego – wbrew pozorom dominuje forma 5-pocket trousers, a nie 5-pockets. Tak samo jak 5-dollar bill, choć odruchowo chcielibyśmy napisać dollars. Sprawdziłem to niedawno, więc musiałem się podzielić!
Dlaczego taka nazwa?
Spodnie wzięły swoją nazwę oczywiście od kieszeni. Gdzie znajduje się piąta? To ta mała kieszonka z prawej strony. W XIX wieku służyła do przechowywania zegarka. Dziś chowamy w niej pieniądze, niewielkie klucze czy inne przedmioty, których z pewnością nie chcielibyśmy zgubić. Wbrew pozorom kieszonka się przydaje, zwłaszcza w trasie.
W zależności od koloru i tkaniny, a w zasadzie jej faktury, pięciokieszeniowce można założyć nawet do nieformalnych marynarek. Przede wszystkim jednak pasują do codziennych zestawów w stylu smart casual. Na potrzeby sesji zdjęciowej 5-pocket połączyłem z prostą koszulką polo z H&M. W tym przypadku koszulkę można nosić na zewnątrz lub wewnątrz spodni – jak kto woli. Jeśli jednak taki zestaw chciałbyś uzupełnić marynarką, to lepiej zmienić obuwie na loafersy i zdecydować się na koszulę z długim rękawem. Będziesz wyglądał swobodnie, ale z klasą.
Uniwersalne spodnie 5-pocket
Taki fason przyda się w każdej garderobie. Pięciokieszeniowce w ciemnych kolorach sprawdzą się w chłodniejszych miesiącach. A wiosną i latem warto poeksperymentować z jasnymi barwami. Mój model jest typowo letni, bo wykonany jest z przewiewnej bawełny z elastanem.
Jakie buty pasują do spodni 5-pocket? Ja wybieram trampki, espadryle lub wspomniane już loafersy. Jeśli chodzi o górę, to spodnie łatwo połączyć z koszulą button-down albo ze zwykłym t-shirtem. Ostatnio przy zdejmowaniu miary na garnitur u Sebastiana Żukowskiego miałem na sobie właśnie te spodnie i… garniturową marynarkę w kolorze granatowym. Nie wyglądało to źle. Idealny byłby letni blezer, ale w przypadku garniturów z mniej formalnej tkaniny można próbować. Jeśli marynarka pasuje do chinosów, to da się ją połączyć także z odpowiednimi pięciokieszeniowcami.
Tego typu spodnie to zdecydowane must have w szafie stylowego mężczyzny. Cenię je za wygodę i łatwość dopasowania modeli ze streczem. Dżinsy zostawiam na bardzo codzienne wyjścia, bo denim stał się już zbyt banalny. Zresztą klasyczny denim latem jest zbyt ciepły. Dżins to z założenia niezwykle mocna tkanina, ale niestety przewiewność nie idzie z tym w parze.
Masz już ten rodzaj spodni w swoje szafie? Jeśli nie, to polecam takie kolory jak granat, beż, złamana biel, oliwka czy grafit. Zdziwisz się, jak bardzo są przydatne!
Fotografia: Martina Gronowska
Spodnie: Morris Stockholm
Koszulka: H&M
Buty: Joop!
Zegarek: Kronaby
Pasek: Morris Stockholm
Tę lub podobną odzież znajdziesz w polecanych